poniedziałek, 28 listopada 2022

Magiczna, zimowa baśń dla dorosłych, czyli "Północ w Everwood" M.A. Kuzniar (359)

 


Kiedy patrzę na Północ w Everwood, budzi się we mnie okładkowa sroka! Niebieska kolorystyka oraz złote zdobienia są obietnicą czytelniczej uczty. Biorąc tę powieść w dłonie nie wiedziałam zupełnie, o czym będzie, kojarzyłam tylko tę piękną okładkę i kilka ogólnych skojarzeń takich jak baśń, magia, zima, święta. Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o moich wrażeniach z tej lektury.

Dwudziestoletnia Marietta Stelle ma po raz ostatni zatańczyć w świątecznym przedstawieniu, później rodzice chcą wydać ją za mąż. Liczą na to, że dziewczyna oczaruje tajemniczego wynalazcę, doktora Drosselmeiera, który właśnie przeprowadził się do Nottingham.
"Piękno snów jest słodkie z powodu ich ulotności."
Od samego początku dałam się porwać tej powieści, poczułam sympatię do Marietty, która wcale nie jest przekonana, że nadszedł czas na zamążpójście. Marzy o karierze baletnicy, a każdą wolną chwilę poświęca na doskonalenie swoich umiejętności. W jej działaniach widać ogromną pasję oraz determinację w dążeniu do postawionego sobie celu, kiedy na jej drodze pojawia się doktor Drossemleier. Mężczyzna wzbudza w Marietcie fascynację, która przerodzi się w doświadczenie zmieniające zupełnie życie dziewczyny.

W pamięć zapadł mi szczególnie niesamowity klimat osadzonej na początku XX wieku powieści. Dosłownie płynęłam przez kolejne strony, doceniając dopracowany, poetycki język, liczne nawiązania do kultury i sztuki oraz inteligentne puenty. Czytałam szybko, wyłapując nawiązania do literatury i sztuki, a moja ciekawość dalszego rozwoju akcji była podsycana przez pojawiające się tu mroczne elementy... Ku mojemu zadowoleniu pojawiła się też magia, która odegrała decydującą rolę i sprawiła, że Marietta zmieniła się nie do poznania. Jedna noc pełna magii odcisnęła piętno na jej duszy.
"Gdy las tętni życiem, można się nie spieszyć, bo jego uwaga jest skierowana gdzie indziej. Kiedy milknie, oznacza to, że skierował wzrok na ciebie."
Miałam to szczęście, że sięgnęłam po powieść Kuzniar w dniu, kiedy spadł pierwszy śnieg. Zimowy krajobraz oraz mróz szczypiący moje policzki podczas spaceru przed lekturą sprawiły, że tym bardziej czułam klimat tej powieści. Nie mogłam sobie wymarzyć piękniejszych okoliczności! 

Północ w Everwood to opowieść o tym, że warto walczyć o marzenia. Baśniowy, magiczny klimat tej powieści fascynuje, a niepokój budowany kolejnymi mrocznymi elementami sprawia, że trudno się od niej oderwać. Doceniam spójność i piękny styl, a także płynące z niej przesłanie. To świetna powieść, która delikatnie wprowadzi w klimat nadchodzącej pory roku i świąt. Polecam!


Wpis powstał w ramach współpracy z portalem Bookhunter.pl


Północ w Everwood M.A. Kuzniar, tytuł oryginału: Midnight in Everwood, tłumaczenie Małgorzata Stefaniuk, wyd. Albatros 2022, 416 stron, 1/1

1 komentarz:

Cześć! Cieszę się, że wyrażasz opinię na temat mojego tekstu! Nie musisz zostawiać adresu swojego bloga, zajrzę do Ciebie w wolnej chwili :)