czwartek, 31 grudnia 2020

Dania: mały kraj - wielka literatura

Dania kojarzy mi się przede wszystkim z wyspami i wodą. Kiedy byłam młodsza, miałam okazję odwiedzić jeden z wodnych parków rozrywki na Bornholmie. Do dziś wspominam tamtą wycieczkę z uśmiechem na twarzy! Jednak nigdy nie myślałam o tym kraju pod kątem moich literackich zainteresowań, więc czas najwyższy to zmienić dzięki akcji pod hasłem Dania: mały kraj - wielka literatura.

poniedziałek, 28 grudnia 2020

Bezwzględny świat baletu, czyli „Tiny pretty things” S. Charaipotra, D. Clayton (308)



To coś pięknego, mieć w życiu pasję. Zajęcie czy tematykę, do której wciąż się wraca. Wkładać w coś całe swoje serce, poświęcać wolny czas i wszystkie siły tak, jak robią to bohaterki książki Tiny pretty things. Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o wrażeniach z tej lektury. Na podstawie książki pojawił się niedawno serial o tym samym tytule, dostępny w telewizji internetowej Netflix. 

czwartek, 10 grudnia 2020

Dawne święta w krzywym zwierciadle, czyli „Zbrodnia wigilijna” Georgette Heyer (307)

Tegoroczne święta w Lexham Manor mają być spędzone w gronie rodziny. Nikt z przybywających do posiadłości nie spodziewa się, że wkrótce do ich grona dołączy inspektor Hemingway, śledczy ze Scotland Yardu. Celem jego wizyty będzie zbadanie tajemniczej śmierci Nathaniela Herriarda, głowy rodziny. 

wtorek, 8 grudnia 2020

Najłatwiej jest być normalnym, czyli „Realny świat” Sara Pennypacker (306)

Są takie książki, które zapadają w pamięć na lata. Jednym z takich tytułów był dla mnie Pax Sary Pennypacker, opowieść o więzi łączącej człowieka i jego zwierzę (tutaj był to lis) z wojną w tle. Kiedy zobaczyłam na liście zapowiedzi kolejną książkę tej autorki pt. Realny świat, nie mogłam doczekać się tej lektury, chociaż poprzeczka była postawiona bardzo wysoko. O moich wrażeniach przeczytacie poniżej.

Ware ma spędzić wakacje u babci, podczas gdy jego rodzice mają pracować na dwie zmiany, aby spłacić kredyt. Niestety stan zdrowia starszej pani nie pozwala jej zaopiekować się wnukiem, więc jedenastoletni chłopiec po raz kolejny trafia na znienawidzone miejskie półkolonie. 

środa, 2 grudnia 2020

Do pracy z maską gazową pod pachą, czyli „Droga Pani Bird” A. J. Pearce (305)

Kiedy patrzę na okładkę książki A. J. Pearce pt. Droga Pani Bird, kojarzy mi się ze zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia. Fakt, że książka pojawiła się na rynku wydawniczym właśnie w listopadzie, tylko potęguje moje odczucia. Okazuje się jednak, że poza okładką nie ma tu nic związanego z tym magicznym czasem. Zatem jeśli już na samym początku zostałam wprowadzona w błąd, można pokusić się o stwierdzenie, że ta książka nie przypadła mi do gustu, prawda? Cóż, okazuje się, że żadne założenia nie sprawdzają się w tym przypadku.

poniedziałek, 30 listopada 2020

Noszę skarpetki nie do pary, czyli o Many Mornings

Nic tak nie cieszy jak nowe książki... i skarpetki! Przyznaję, że ubrania kupuję dopiero wtedy, kiedy muszę i zwykle jest to bardzo czasochłonne, bo trudno mi się zdecydować na coś konkretnego. Jednak co innego ze skarpetkami, te zawsze mnie kuszą, chociaż mam już tyle par (identycznie jest z książkami)! 

sobota, 28 listopada 2020

Wiktoria Biankowska powraca po latach, czyli "Ja, ocalona" Katarzyna Berenika Miszczuk (304)

Przyznaję, że z twórczością polskich autorów jestem trochę na bakier. Trudno mi się przekonać do poznania nowych nazwisk nawet, jeśli większość takich prób kończy się odkryciem kolejnej dobrej książki. Często pomagają mi audiobooki, włączam na próbę i przepadam: tak spędziłam z cyklem Kwiat paproci Katarzyny Bereniki Miszczuk pół lata. A jesienią zaczęłam słuchać kolejnej serii tej autorki, o której dziś chciałabym Wam opowiedzieć.

niedziela, 22 listopada 2020

"Dziewczyny z wypiekami na cztery pory roku" Sugar Lady & Candy Gold (303)

Ci z Was, którzy zaglądają na mój profil na Instagramie (onlypretenderpl) wiedzą, że obok książek na moich zdjęciach znajdują się też różne słodkości. Większość z nich to domowe wyroby, bo w wolnym czasie lubię włączyć audiobooka i zająć się wyrabianiem ciasta. Pomaga mi się to uspokoić, odpocząć i oderwać od codziennych obowiązków. Dlatego dziś chciałabym Wam opowiedzieć o książce pełnej przepisów na słodkie pyszności! 

środa, 18 listopada 2020

Przed pojawieniem się Ani Shirley, czyli "Maryla z Zielonego Wzgórza" Sarah McCoy (302)



Do każdej próby przerabiania klasyków, do grona których niewątpliwie można zaliczyć książki Lucy Maud Montgomery podchodzę bardzo sceptycznie. Szczególnie, że Ania z Zielonego Wzgórza to jedna z ważniejszych dla mnie książek, bo poznałam ją wiele lat temu i była jak miód na moje zasmucone pewną wiadomością serce. Jednak wiele razy spotkałam się z pozytywnymi słowami na temat książki Sarah McCoy u blogerów, którym ufam, więc w końcu zdecydowałam się przeczytać Marylę z Zielonego Wzgórza. O moich wrażeniach opowiem poniżej. 

poniedziałek, 16 listopada 2020

Kiedy tytuł ma wiele znaczeń, czyli „Kraina nocy” Melissa Albert (301)

Uwielbiam ten moment, kiedy umieszczam na moim regale kolejną książkę. Szczególnie, kiedy mam postawić obok Hazel Wood Melissy Albert równie pięknie wydaną kontynuację pt. Kraina Nocy. Jeszcze tylko opowiem Wam o moich wrażeniach z lektury i umieszczę obok siebie te pasujące do siebie grzbiety!

czwartek, 12 listopada 2020

Silna kobieta w świecie zdominowanym przez mężczyzn, czyli „Cordelia” Winston Graham (300)

Dwudziestoletnia Cordelia wychodzi za Brooka Fergusona, bogatego fabrykanta. Po ślubie przeprowadza się do posiadłości Groove Hall, co niewątpliwie jest dla niej awansem społecznym: sama wywodzi się z szanowanej, ale o wiele uboższej rodziny. Okazuje się jednak, że władzę nad życiem młodych stara się przejąć despotyczny teść Frederick, co prowadzi do wielu sprzeczek. 

sobota, 7 listopada 2020

Czaromarownik 2021, czyli magiczny kalendarz

Lubię planować. Od kilku lat staram się nad tym zapanować, bo często przyłapuję się na niepotrzebnym analizowaniu wielu możliwych scenariuszy. Ale nie wyobrażam sobie życia bez podręcznego kalendarza, w którym notuję pomysły, planuję posty i zapisuję ważne rzeczy. Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o ciekawej propozycji dla wszystkich tych, którzy tak samo jak ja lubią planować. 

środa, 4 listopada 2020

"Historia świata na czterech łapach" Mackenzi Lee (299)

Od dziecka w moim otoczeniu są psy. Z jednymi miałam silniejszą więź, z innymi słabszą, zależnie od tego, na jakim etapie się znajdowałam. Nie wyobrażam sobie jednak na dłuższą metę życia bez merdającego ogonem czworonoga, a teraz najlepsza część dnia to codzienny spacer po polach i łąkach z Amikiem, czekoladowym labradorem. Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o książce, która przypadnie do gustu każdemu psiarzowi! 

sobota, 31 października 2020

Jesień życia wcale nie musi być nudna, czyli "Morderców tropimy w czwartki" Richard Osman (298)

Na luksusowym osiedlu dla seniorów Coopers Chase działa Czwatkowy Klub Zbrodni. Zwykle jego członkowie spotykają się raz w tygodniu i rozwiązują umorzone śledztwa policyjne. Kiedy na ich osiedlu dochodzi do morderstwa, członkowie Klubu stawiają sobie za punkt honoru rozwiązanie tej sprawy. 

Przegląd zapowiedzi książkowych listopad 2020


Cześć! Dziś mam dla Was przegląd subiektywnie wybranych, najciekawszych zapowiedzi listopada. Dodatkowo pokażę jeszcze 3 książki, które ukazały się na rynku wydawniczym w ostatnich dniach października i również warto o nich wspomnieć! 

środa, 28 października 2020

To więcej niż kolejna walka dobra ze złem, czyli „Szklany mag” Charlie N. Holmberg (297)

W tym miesiącu szczególnie czekałam na kontynuację losów Ceony i maga Thane'a, których poznałam za sprawą książki pt. Papierowy mag Charlie N. Holmberg. Kiedy dotarł do mnie Szklany mag, z przyjemnością przypomniałam sobie pierwszą część, a później zabrałam się za lekturę najnowszej, mając wobec niej wysokie oczekiwania. O moich wrażeniach z lektury przeczytacie poniżej. 

Nie będę nakreślać fabuły drugiej części, żeby nie zabrać przyjemności z czytania tym z Was, którzy jeszcze nie mieli okazji poznać twórczości Charlie N. Holmberg. Powiem tylko, że te książki zabierają nas do magicznego świata, przypominającego odrobinę dawną, brytyjską rzeczywistość. Nowinki technologiczne są zastąpione magią wywodzącą się z różnego rodzaju materiałów. To dosyć ciekawy pomysł, a sama wizja mocy skrywającej się w zgięciach papieru bardzo mi się spodobała. Jestem pewna, że zdobędzie serce każdego miłośnika książek! 

czwartek, 22 października 2020

Rozgrywka o między mocarstwami o śmiercionośnego wirusa, czyli „Diabeł, laleczka, szpieg” Matt Killeen (296)



Za moich szkolnych czasów wybiórcze nauczanie historii było normą. Z jednej strony kilka razy przerabiało się ten sam materiał dotyczący starożytności, a kiedy przychodził moment na omawianie wydarzeń z ostatniego wieku, przychodził koniec roku. Nie wiem jak jest teraz, ale obawiam się, że sytuacja wcale nie wygląda lepiej. Tym bardziej cieszę się, że na rynku pojawiają się takie książki jak ta, o której chciałabym Wam dziś opowiedzieć. 

piątek, 16 października 2020

Pierwszy raz w świecie elfów, czyli "Zła królowa" Holly Black (295)

Matka Kaye wciąż wierzy, że zrobi karierę jako piosenkarka, dlatego podróżuje z córką po Stanach Zjednoczonych, podejmując nowe prace. Tym razem znów trafiają do domu babci Kaye, gdzie dziewczyna przypomina sobie swoje dzieciństwo. Wraca do fantazji o elfach, dzięki którym już wcześniej uciekała od trudnej codzienności i alkoholowych problemów matki.

Zła królowa to debiut Holly Black, co wyraźnie widać. Od samego początku miałam problem, żeby wczuć się w tę książkę. Pierwsze sto stron to zaledwie zlepek niewiele wnoszących scen z nastoletniego życia, czyli totalny chaos. W dodatku mentalność tych młodych ludzi i ich podejście do relacji damsko-męskich pozwala jedynie wzruszyć ramionami i mieć nadzieję, że to tylko chwilowe zachowanie... Do pewnego momentu trudno było mówić o jakiejkolwiek fabule.

niedziela, 11 października 2020

Przedpremierowo: Trzy kobiety, czyli „Wyznanie” Jessie Burton (294)

Czy można tęsknić za czymś, czego nigdy się nie miało? Matka Rose zaginęła, kiedy ta była jeszcze dzieckiem. Dziewczyna całe dzieciństwo wymyślała fikcyjne przygody rodzicielki, więc jako dorosła próbuje dowiedzieć się czegoś o życiu matki. Wieść, że pisarka Constance Holden znała w młodości Elise Morceau jest początkiem międzypokoleniowej przyjaźni Connie i Rose, łudząco przypominającej więź sprzed lat...

Uwielbiam powieści, gdzie akcja prowadzona jest dwutorowo. W przypadku Wyznania z jednej strony mamy możliwość obserwowania współczesności, gdzie Rose nawiązuje znajomość z pisarką Constance. Jednocześnie widzimy też wydarzenia z przeszłości, gdzie Constance poznaje Elise. Nie wszystko jest tutaj wprost podane. Trzeba czytać uważnie, aby wychwycić wszystkie smaczki i złożyć ze sobą poplątane relacje bohaterów, a także cieszyć się bogatym językiem i dopracowanym stylem autorki. Po raz kolejny Burton wzbudziła też moją ciekawość, więc chociaż chciałam jak najdłużej cieszyć się tą opowieścią, przekładałam kolejne strony, aby poznać ciąg dalszy.

piątek, 25 września 2020

Można żyć inaczej, czyli „Nomadzi. Życie w drodze” Zuzanna Bukłaha (293)


Nomada to zgodnie ze znaczeniem wędrujący w poszukiwaniu pastwisk. Kiedyś to dzięki nim rozprzestrzeniało się po świecie wiele nowości. Ludy koczownicze osiedlały się na danym terenie, a kiedy wykorzystały jego zasoby, przenosiły się w inne miejsce. Tyle mówi historia, ale współcześnie pojawiło się też określenie cyfrowego nomady. Zuzanna Bukłaha podjęła próbę uchwycenia specyfiki tego zjawiska w książce Nomadzi. Życie w drodze.

środa, 23 września 2020

Przedpremierowo: Magia i miłość w fantastycznym świecie, czyli „Berło ziemi” A. C. Gaughen (292)

Młoda dziewczyna wychodzi za mąż za przystojnego króla, zakochują się w sobie, a później już tylko żyją długo i szczęśliwie... Brzmi pięknie, ale tak prosto jest tylko w bajkach. A Berło ziemi A. C. Gaughen, pierwsza część cyklu Żywioły, to nie jest bajka.

czwartek, 17 września 2020

Moja codzienna pielęgnacja i kosmetyczne odkrycia



Cześć Co prawda zwykle piszę o książkach, ale kobiece tematy też nie są mi obce! Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o mojej codziennej pielęgnacji i kilku kosmetycznych odkryciach. 

wtorek, 15 września 2020

Odkrywanie indyjskich korzeni, czyli "Podróż życia sióstr Shergill" Balli Kaur Jaswal (291)



Jezmeen, Shirina i Rajni od dziecka mieszkają w Wielkiej Brytanii. Kobiety wybierają się we wspólną podróż do korzeni, zgodnie z życzeniem umierającej matki. Mają zwiedzić Indie i po raz pierwszy od dawna spędzić kilka dni razem. Nigdy nie ma dobrego momentu, żeby wybrać się w podróż. Chwili, która będzie odpowiadała każdej z sióstr. Dlatego zamiast skupić się na wypełnianiu woli zmarłej matki, roztrząsają swoje zmartwienia. Kobiety przywiozły do Indii swoje problemy, czy podróż pomoże im nabrać dystansu?

czwartek, 10 września 2020

Irlandzkie zamczysko na skraju maleńkiej wioski, czyli "Witamy w Ballyfrann" Deirdre Sullivan (290)

Nie zastanawiałam się długo nad lekturą książki Deirdre Sullivan pt. Witamy w Ballyfrann, bo jej opis okazał się bardzo obiecujący. Lubię od czasu do czasu przeczytać książkę skierowaną do nastoletnich czytelników, szczególnie, jeśli znajdę w niej wątek fantastyczny. O moich wrażeniach przeczytacie poniżej.

Catlin i Madeline przeprowadzają się do zamku na skraju małej irlandzkiej wioski otoczonej lasem. Od wielu lat dochodzi tu do tajemniczych zaginięć, a wraz z pojawieniem się sióstr bliźniaczek zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Pierwszym, co ujęło mnie podczas czytania tej książki, był klimat starego zamczyska położonego na odludziu. Poczucie tajemniczości wzmagały opisy wystroju budynku, pełnego tajemniczych przejść i posągów. To najmocniejszy element tej powieści, który w mojej ocenie mógłby być lepiej rozbudowany. Szczególnie, że obserwujemy to miejsce oczami nowej tu Madeline.

wtorek, 8 września 2020

Zabawna opowieść o brytyjskim marszandzie, czyli „Bezwstydny Mortdecai” Kyril Bonfiglioli (289)


Jestem przekonana, że większość z Was po raz pierwszy ma do czynienia z twórczością Kyrila Bonfiglioliego. Ja odkryłam jego książki zupełnie przypadkiem, przy okazji ekranizacji pt. Bezwstydny Mortdecai, gdzie główną rolę zagrał Johnny Depp. Dziś chciałabym Was zachęcić do poznania pierwowzoru tej historii.

piątek, 28 sierpnia 2020

Klasyka brytyjskiego kryminału, czyli „Starsza pani znika” Ethel Lina White (288)

Pociąg to przedziwne miejsce, gdzie spotykają się obcy ludzie, a każdy z nich ma inne cele, pragnienia i historię. Właśnie taką scenerię wybrała dla swojego kryminału Ethel Lina White, brytyjska pisarka kryminalna, która żyła w latach 1836-1944. Chciałabym Wam dziś opowiedzieć o wrażeniach z lektury jej najbardziej znanej książki pt. Starsza pani znika.
Chociaż cały urlop uznała za udany, najweselsze fragmenty zawdzięczała źródłom pierwotnym - słońcu, wodzie i górskiemu wietrzykowi. Pogrążając się w urokach natury, niejasno odczuwała oburzenie z powodu brutalnego wtargnięcia w nie ludzkiej istoty.

czwartek, 27 sierpnia 2020

środa, 26 sierpnia 2020

Wstyd miesza się z fascynacją, czyli „Moja mroczna Vanesso” Kate Elizabeth Russell (287)

Już dawno żadna książka nie wywołała we mnie aż tylu skrajnych emocji, co debiutancka powieść Kate Elizabeth Russell. Autorka wykazała się niesamowitą odwagą, podejmując trudny temat relacji między uczennicą i nauczycielem, którzy przekroczyli pewną granicę. Poniżej chciałabym Wam opowiedzieć o moich odczuciach związanych z książką Moja mroczna Vanesso.

Vanessa ma 15 lat, a Strane 42. Ona jest uczy się w szkole z internatem, a on jest jej nauczycielem literatury. Zaczyna ich łączyć coś, co trudno nazwać, jakiś rodzaj niezdrowej fascynacji, określanej przez nich miłością. Widzicie, trudno mi nawet opisać początek fabuły, bo już od pierwszych stron ta książka wywołała we mnie skrajne emocje. Wstyd pomieszany z fascynacją. Wstyd, bo taka historia nie powinna się wydarzyć, nie powinnam o niej nawet czytać i cieszyć się tym. Fascynacja, bo to, co zakazane, ogromnie ciekawi. 

piątek, 21 sierpnia 2020

Przedpremierowo: Anioł spotyka czorta, czyli "Małe Licho i lato z diabłem" Marta Kisiel (286)

Całym moim czytelniczym sercem pokochałam twórczość Marty Kisiel od pierwszego zdania Dożywocia, poświęconego uroczemu aniołowi w bamboszkach. Ta powieść była skierowana do dorosłych, ale niedawno nakładem Wydawnictwa Wilga ukazała się seria Małe Licho - opowieść dla dzieci, zawierająca elementy znane z Dożywocia. Już 2 września premiera trzeciej części pt. Małe Licho i lato z diabłem, a ja już dziś chcę Was zachęcić do tej lektury!

Bożek i Małe Licho mają spędzić kilka dni wakacji w leśnym domu cioci Ody, gdzie spotkają czorta Bazyla. Zapowiada się cudownie, ale plany pokrzyżuje burza i pojawienie się nieoczekiwanego gościa Witka. 

środa, 19 sierpnia 2020

„Pieśń Ziemi. Rdzenna mądrość, wiedza naukowa i lekcje płynące z natury” Robin Wall Kimmerer (285)

Wychowałam się na wsi, wyjechałam do dużego miasta dopiero na studia. Wtedy jeszcze tak bardzo tego nie zauważałam, ale od momentu, kiedy poszłam do pierwszej pracy, przeraża mnie tempo współczesnego życia. Porzuciliśmy dawne wartości w imię pieniędzy i posiadania jak największej ilości dóbr, nieświadomie niszcząc nasze otoczenie. Dowodem na to, że można żyć inaczej, jest Pieśń Ziemi Robin Wall Kimmerer.

Niewiele wiedziałam na temat Pieśni Ziemi, kiedy ją otwierałam. Trudno było mi ją przypisać do konkretnego gatunku, bo opis zbyt wiele nie zdradzał. Zwyczajnie zaczęłam czytać książkę o nieznanej tematyce i... urzeczona treścią płynęłam przez kolejne strony. 
„Przyznanie, że człowiek kocha ziemię, zmienia go, każe mu jej bronić, chronić ją i czcić. Ale kiedy czuje on, że ziemia również go kocha, uczucie to przekształca związek z jednokierunkowego przepływu w świętą więź.”

piątek, 14 sierpnia 2020

Męska książka oczami kobiety, czyli „Cyberpunk. Odrodzenie” Andrzej Ziemiański (284)


Po raz pierwszy sięgnęłam po książki Andrzeja Ziemiańskiego jeszcze w liceum. Z sentymentem wspominam wyprawy do biblioteki po kolejne tomy Achai. Dlatego ciekawość skłoniła mnie do sięgnięcia po najnowszą książkę tego autora, chociaż gatunkowo nie jest to coś, co zwykle czytam. Jestem zadowolona, że się odważyłam! 

Shey Scott i Lou Landon dysponują nagraniami z monitoringu w laboratorium, gdzie zabito kilkanaście osób. Rozpoznają sprawcę, muszą tylko go znaleźć. Śledztwo prowadzi ich w sam środek Zakazanego Miasta. 

piątek, 24 lipca 2020

Kolejne śledztwo w dawnym Paryżu, czyli „Człowiek z ołowiem w brzuchu” Jean-François Parot (283)

Człowiek z ołowiem w brzuchu to po Tajemnicy Białych Płaszczy druga książka o śledztwach prowadzonych przez Nicolasa Le Flocha. Seria francuskiego pisarza to aż 14 powieści, które zyskały dużą popularność w ojczyźnie J. Parota. Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o wrażeniach z kolejnej podróży do dawnego Paryża. 

Nicolas musi tym razem zbadać sprawę śmierci syna hrabiego de Ruissec. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna popełnił samobójstwo, jednak dociekliwy śledczy nie do końca w to wierzy. Na jaw wychodzi okrutna zbrodnia, którą pewni ludzie chcą za wszelką cenę zatuszować.

piątek, 17 lipca 2020

Paryski świat zbrodni, czyli „Tajemnica Białych Płaszczy” Jean-François Parot (282)

Powieść historyczna to jeden z moich ulubionych gatunków książek. Uwielbiam przenosić się w czasie i obserwować codzienne zwyczaje naszych przodków. Niedawno po raz pierwszy miałam okazję odwiedzić dawny Paryż dzięki Tajemnicy Białych Płaszczy J. Parota. 

Nicholas Le Floch podejmuje pracę w paryskiej policji i wprowadza się do jednego z pokoi w domu pana Lardina. Szybko okazuje się, że mężczyzna zniknął kilka dni temu – pierwszym zadaniem Nicholasa będzie więc odnalezienie go. Śledztwo prowadzi chłopaka w głąb przestępczego półświatka stolicy Francji.
W kilka minut przekroczył granicę, która dzieli uczciwego człowieka, zakotwiczonego w solidnych prawdach i poruszającego się w określonych granicach, od zwierzęcia policyjnego, które nigdy nie może stracić z oczu ostatecznego celu swoich poszukiwań.

poniedziałek, 13 lipca 2020

To, co pozostawiamy po sobie, czyli „Podziemia. W głąb czasu” Robert Macfarlane (281)


Niedawno mój młodszy brat zapytał mnie, czy poświęcę godzinę na film dokumentalny, który zmieni sposób, w jaki patrzę na otaczający mnie świat. Zgodziłam się i tym sposobem obejrzałam Można panikować, film dokumentujący dorobek życia profesora Szymona Malinowskiego, zajmującego się fizyką atmosfery. Obraz nadciągającej katastrofy klimatycznej wbił mnie w fotel i zgodnie z zapewnieniem brata na dobre zapisał się w pamięci, otwierając moje oczy na ciągłe zmiany, których jestem świadkiem. Ten seans wracał do mnie wiele razy, kiedy czytałam najnowszą książkę Roberta Macfarlane'a pt. Podziemia. W głąb czasu.

środa, 1 lipca 2020

Premierowo: „Niedopasowani” Samantha Young, Kristen Callihan (280)


Książki Samanthy Young nigdy mnie nie zawiodły, dlatego w ciemno sięgam po każdą kolejną powieść tej autorki. Tym razem jednak chwilę się wahałam, bo Niedopasowani to  pierwsza książka z męskim torsem na okładce w mojej biblioteczce, poza tym została napisana w duecie z nieznaną mi jeszcze Kristen Callihan. O moich wrażeniach z tej lektury przeczytacie poniżej.

poniedziałek, 29 czerwca 2020

Przegląd zapowiedzi książkowych lipiec 2020



Cześć! Zza okna atakuje nas gorące powietrze, przyszedł czas na plażowanie i morskie kąpiele, więc za chwilę lipiec. Poniżej wybrałam 5 najciekawszych zapowiedzi nadchodzącego miesiąca. 

czwartek, 25 czerwca 2020

Mój pierwszy i ostatni zakup w tej księgarni internetowej

W sobotę przeglądając relacje na Instagramie wpadła mi w oko informacja o dużej promocji na wydania ilustrowanego Harry'ego. Wychowywałam się z tą serią, mam do niej ogromny sentyment i wciąż jestem zdania, że żadna inna książka nie zastąpi mi dorastania razem z Potterem. Mam już na swojej półce pierwszą część w pięknym, ilustrowanym wydaniu, od dawna planowałam skompletować też inne (do tej pory wydano cztery). Dlatego długo się nie zastanawiając postanowiłam skorzystać z okazji i kupić trzy książki, po około 25 zł za sztukę. Złożyłam zamówienie, zapłaciłam, dostałam potwierdzenie przyjęcia zamówienia do realizacji i potwierdzeniu przyjęcia płatności. Więc już się cieszyłam, że za kilka dni będę mieć te perełki, zastanawiając się tylko, jak przyniosę je z paczkomatu, ponieważ książki trochę ważą. Ale to okazało się zbyt piękne, by było prawdziwe. 

środa, 24 czerwca 2020

Wielka moc zapisywanych historii, czyli „Dziesięć tysięcy drzwi” Alix E. Harrow (279)


Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam piękną okładkę Dziesięciu tysięcy drzwi jeszcze nie wiedziałam, jak wyjątkową książkę trzymam w dłoniach. Dopiero kiedy napatrzyłam się na te drobne kwiatki i przeczytałam pierwsze zdania, poczułam, że zapamiętam tę lekturę na długo. Dziś chciałabym Wam o niej opowiedzieć!

czwartek, 18 czerwca 2020

Pierwsze spotkanie z literaturą skandynawską, czyli "Blizna" Audur Ava Ólafsdóttir (278)


Od dawna moją uwagę przyciągały minimalistyczne wydania z Serii Dzieł Pisarzy Skandynawskich. W maju nakładem Wydawnictwa Poznańskiego ukazała się Blizna, a ja trafiłam na kilka entuzjastycznych publikacji na temat tej książki. Korzystając z chwili wolnego, zdecydowałam się sprawdzić, czy i ja dołączę do grona zadowolonych z tej lektury czytelników.

piątek, 12 czerwca 2020

„Dom ziemi i krwi” Sarah J. Maas (277)


W twórczości Sary J. Maas zakochałam się od pierwszego zdania. Pochłaniałam zarówno Szklany tron, jak i Dwór cierni i róż tom po tomie, z wypiekami na twarzy śledząc losy fantastycznych bohaterów walczących o przyszłość swojego magicznego świata. Dlatego jej najnowsza książka Dom ziemi i krwi otwierająca cykl Księżycowe miasto, stała się dla mnie najbardziej oczekiwaną premierą tego miesiąca.

poniedziałek, 8 czerwca 2020

Jak dobrze żyć z psiakiem, czyli "Sekret grzecznego psa" Marcin Konefał (276)

Od kiedy pamiętam, ważne miejsce w mojej rodzinie zajmują psy. Aktualnie mam pięcioletniego czekoladowego labradora, każdego dnia staram się uczyć od niego radości z drobiazgów. Amik jest jedną z lepszych rzeczy, jakie przytrafiły mi się w życiu, ale jak przystało na stary, dobry związek, od czasu do czasu mamy problemy. Stąd na mojej półce pojawiła się książka pt. Sekret grzecznego psa

Autor, Marcin Konefał, zawodowo zajmuje się szkoleniem psów, a swoje pierwsze kroki w tej dziedzinie stawiał, jeszcze będąc dzieckiem. Wykorzystując swoje wieloletnie doświadczenie, w pigułce przedstawia najczęściej spotykane w zachowaniu czworonogów problemy. Proponuje sposoby ich rozwiązania pozbawione agresji, oparte na spokoju i cierpliwości. Podkreśla, jak ważna jest praca właściciela nad zachowaniem psa oraz uzyskanie odpowiedniego autorytetu w oczach zwierzaka.

środa, 3 czerwca 2020

Premierowo: „Papierowy mag” Charlie N. Holmberg (275)


Samotne dziecko, nauczyciel magii i czyhające na nich zło – tak wiele książek zbudowano już na tym schemacie. Okazuje się jednak, że wciąż można wymyślić świeżą, magiczną historię, chociaż opartą na tych samych filarach. Dziś chciałabym Wam opowiedzieć o Papierowym magu Charlie N. Holmberg.

poniedziałek, 25 maja 2020

Tragiczny wypadek na luksusowym osiedlu, czyli "Ktoś tu kłamie" Jenny Blackhurst (274)

Minął już prawie rok, od kiedy osiedlem Severn Oaks w Cheshire wstrząsnął nieszczęśliwy wypadek, w którym zginęła jedna z mieszkanek, Erica Spencer. W sieci pojawia się tajemniczy podcast zatytułowany Prawda o Erice, a jego anonimowy autor zapowiada ujawnienie nieznanych dotąd okoliczności z tamtego tragicznego w skutkach wypadku. Ma zamiar wskazać zabójcę kobiety. 

Od samego początku płynnie wciągnęłam się w fabułę, poznając poszczególnych mieszkańców osiedla Severn Oaks. Wszyscy ci celebryci i bogacze wiodą na pierwszy rzut oka idealne życie, ale przecież każdy ma jakieś tajemnice. Prawdziwe oblicza wychodzą na światło dzienne szczególnie w obliczu zagrożenia, jakim okazuje się tajemniczy podcast. Każdy z nich zastanawia się, jak długo jeszcze będzie mógł wieść uprzywilejowane życie?

poniedziałek, 18 maja 2020

Miłość i intrygi na królewskim dworze, czyli „Narzeczona” Kiera Cass (273)


Większość małych dziewczynek marzy o byciu księżniczkami, królowymi. Taka funkcja to przecież same przyjemności, prawda? Nic bardziej mylnego, a przekonać się o tym można dzięki najnowszej książce Kiery Cass pt. Narzeczona, otwierającej nową serię skierowaną do młodzieży. 

środa, 13 maja 2020

„Portfolio ocalonych artystów” Julie Orringer (272)

Chociaż uwielbiam powieści historyczne, czytanie książek osadzonych w czasie wojny jest dla mnie dużym wyzwaniem. Szczególnie pod względem emocjonalnym, bo trudno mi obserwować niesprawiedliwy los bohaterów walczących o życie swoje i bliskich. Z drugiej strony, od czasu do czasu taka lektura jest potrzebna, żeby przypomnieć o poświęceniach naszych przodków, a jeśli zapadnie w pamięć, to tym lepiej. Zdejmując z półki Portfolio ocalonych artystów, byłam więc przygotowana na trudną, pełną emocji książkę, jednak pod okładką kryło się coś zupełnie innego. 

Varian Fry prowadzi w Marsylii amerykańską instytucję, mającą na celu pomoc uchodźcom w wydostawaniu się z pochłoniętej II wojną światową Europy. Interesują go przede wszystkim artyści, pisarze i intelektualiści, będący w niebezpieczeństwie. Działa na granicy prawa, a często je łamie, dobijając targów z fałszerzami i przemytnikami, aby umożliwić ucieczkę ludziom, znajdującym się na jego liście. Główna problematyka powieści skupia się właśnie na tej wybiórczości. Warto się zastanowić, czy przeciętny malarz zasługuje na taką samą szansę jak ten wybitny?

sobota, 2 maja 2020

To mogła być wspaniała powieść – „Miasteczko Rotherweird” Andrew Caldecott (271)

Gdybym miała jednym słowem określić Miasteczko Rotherweird, użyłabym określenia: chaos. Chciałabym powiedzieć, że odczucie nieuporządkowania elementów, z których składa się ta powieść, minęło w pewnym momencie. Były chwile, kiedy miałam nadzieję, że już będzie lepiej... Niestety po kilkudziesięciu stronach znów z tyłu mojej głowy pojawiały się pytania o zasadność wszystkiego, co się dzieje. 

Ale od początku. Jonah Oblong przyjmuje ofertę pracy na stanowisku nauczyciela historii w miasteczku odizolowanym od reszty świata pod warunkiem, że się przeprowadzi, a lekcje ograniczy do wydarzeń z XIX i XX wieku. Poprzednie lata mają pozostać tajemnicą. Już brzmi ciekawie, prawda? W tym samym czasie poruszenie wśród mieszkańców wywołuje pojawienie się milionera sir Veronala Slickstone'a, który uzyskał od władz zgodę na odnowienie opuszczonego od lat Pałacu. Jak się okazuje, będzie to iskra potrzebna, by wysadzić w powietrze panujący w Rotherweird spokój, a fabułę tej książki pozbawić jakiegokolwiek porządku.

środa, 29 kwietnia 2020

Przegląd zapowiedzi książkowych maj 2020

Cześć! Maj zdecydowanie nie będzie najlepszym miesiącem na rynku książkowym, jeśli chodzi o ciekawe premiery pod względem ich ilości. Udało mi się znaleźć tylko dwie książki. Jednak wierzę, że obronią się jakością - w końcu pojawi się nowa powieść Sarah J. Maas!