sobota, 16 marca 2019

Brutalna rzeczywistość francuskiej policji, czyli "Kod 93" Olivier Norek (202)

Lekarka podczas przeprowadzania sekcji zwłok rozcina łydkę ofiary. W tym momencie pacjent budzi się i wstaje z metalowego stołu. Tak emocjonujący początek książki Kod 93 francuskiego pisarza i policjanta, Oliviera Norka, był dla mnie ogromnie pozytywnym zaskoczeniem.
"Na biurku zamiast ramek z fotografiami dzieci i rodziny miał zdjęcia scen z najpiękniejszych zbrodni, które przyszło mu badać."
Autor dobrze zna brutalną rzeczywistość francuskiej policji, dzięki czemu udało mu się otworzyć przed czytelnikiem drzwi do jednego z paryskich komisariatów. Jest to miejsce pełne silnych osobowości, i tacy właśnie są bohaterowie - łącznie z przestępcami. Zabrakło mi trochę mocniej rozbudowanych portretów psychologicznych, jednak niewątpliwą zaletą jest tu odejście od przedstawiania policjantów jako ideały. Skupiono się raczej na ich człowieczeństwie - razem ze wszystkimi przymiotami, jakie ono ze sobą niesie. 

Mamy do czynienia z kryminałem, zatem akcja jest bardzo dynamiczna. Jedna makabryczna zbrodnia goni drugą, nie dając chwili na wytchnienie, aż do upragnionego końca. Przewidzenie zakończenia jest tu do pewnego momentu niemożliwe, a później wciąż pozostaje dosyć skomplikowane. Lepiej dać się porwać i zaczekać do momentu, w którym wszystko zostaje wyjaśnione. 
" - Nie bardzo lubisz śmierć. Jak na glinę... 
- Prawdę mówiąc, mam ją gdzieś, martwią mnie tylko biedni ludzie, którzy po niej zostają."
Kod 93 był dla mnie pozytywnym zaskoczeniem, a jego najmocniejszą stroną jest zdecydowanie pokazanie brutalnej rzeczywistości francuskich policjantów. Okraszoną humorem powieść czyta się płynnie, przerywając w makabrycznych momentach tylko po to, żeby złapać oddech. Polecam, ale czytelnikom o mocnych nerwach.

ocena: 7/10

Dziękuję Wydawnictwu za możliwość przeczytania książki!


Kod 93 Olivier Norek, tytuł oryginału: Code 93, przełożyła Joanna Polachowska, wyd. Mando 2018, 309 stron, 1/?

4 komentarze:

Cześć! Cieszę się, że wyrażasz opinię na temat mojego tekstu! Nie musisz zostawiać adresu swojego bloga, zajrzę do Ciebie w wolnej chwili :)