Fantastyka młodzieżowa to szczególnie bliski mojemu sercu gatunek, pewnie ze względu na to, że dorastałam z Harrym Potterem, a motyw magii jest jednym z moich ulubionych. Uwielbiam czytać o pochodzeniu mocy, sposobach posługiwania się nią w różnych książkach. Dlatego po przeczytaniu opisu i zagranicznych opinii byłam pewna, że Pierwszy rok to dla mnie lektura obowiązkowa.
środa, 19 września 2018
Premierowo: "Czarny mag. Pierwszy rok" Rachel E. Carter (171)
Fantastyka młodzieżowa to szczególnie bliski mojemu sercu gatunek, pewnie ze względu na to, że dorastałam z Harrym Potterem, a motyw magii jest jednym z moich ulubionych. Uwielbiam czytać o pochodzeniu mocy, sposobach posługiwania się nią w różnych książkach. Dlatego po przeczytaniu opisu i zagranicznych opinii byłam pewna, że Pierwszy rok to dla mnie lektura obowiązkowa.
niedziela, 16 września 2018
Dziewczyna, pradawna magia i... słonie, czyli "Prawda i iluzja" Jennifer Sommersby (170)
Motyw cyrku pojawia się jedynie w nielicznych książkach i zawsze mnie ciekawił. Dlatego kiedy przeczytałam opis Prawdy i iluzji byłam pewna, że ta powieść mnie zainteresuje!
czwartek, 13 września 2018
Przedpremierowo: "Małe Licho i tajemnica Niebożątka" Marta Kisiel (169)
Pamiętacie moją deklarację, że od Marty Kisiel to przeczytam nawet listę zakupów? Tak, kiedyś to napisałam, więc trzeba być słownym. Dlatego dziś kilka słów o książce dla dzieci z punktu widzenia osoby, która przekroczyła już dawno magiczną granicę 18 lat i do wieku raczej się już nie przyznaje (chyba, że w bio na Instagramie, ale to już ostatnie miesiące, bo 23 nie wygląda jeszcze tak źle), a z dziećmi ma tyle wspólnego, że kiedyś tam, w odległej przyszłości zamierza je mieć. A czy w formie merdającego ogonem czworonoga, czy może w pełnej, zapłakanej wersji, to się jeszcze okaże. Ale nie przedłużając:
poniedziałek, 10 września 2018
"Dziwne losy Jane Eyre" Charlotte Bronte (168)
W sierpniu czytałam aż dwa thrillery i to jeden po drugim, i już w tamtym momencie bardzo tęskniłam za czymś bardziej wymagającym. Dlatego z uśmiechem zdjęłam z półki Dziwne losy Jane Eyre i zaczęłam je czytać.
czwartek, 6 września 2018
Przepis na pyszną szarlotkę + pomysł na prezent dla miłośnika jedzenia

Cześć! W te wakacje postanowiłam nauczyć się piec ciasta. Nie przechwalając się powiem, że idzie mi dosyć dobrze. Pierwszą próbą była prosta szarlotka z kaszy manny i jabłek ze słoika, zdecydowałam się na nią dlatego, że nie było czego zepsuć w tym przepisie. Wyszła, więc nabrałam trochę pewności i próbowałam robić inne ciasta. Było różnie, ale raczej pozytywnie! Dziś postanowiłam podzielić się z Wami moją wersją przepisu na szarlotkę idealną, trudniejszą wersję tej pierwszej, która mi się udała!
wtorek, 4 września 2018
sobota, 1 września 2018
Zajrzyj do starego dziennika, czyli "Czarownice z Manningtree" Beth Underdown (166)
Jednym z mroczniejszych aspektów piętnastego, szesnastego i siedemnastego wieku są procesy czarownic. Dlatego kiedy przeczytałam o Czarownicach z Manningtree Beth Underdown, byłam pewna, że chcę przeczytać tę książkę. Choćbym nawet musiała ją czytać tylko w dzień, byłam ciekawa, co kryje się pod tą przepiękną okładką.
Subskrybuj:
Posty (Atom)